Na rynku jest wiele odkurzaczy z funkcja mopa, ale w większości przypadków mopowanie polega na nawilżaniu posadzki. Na szczęście rynek nie lubi próżni i pojawiają się pierwsze urządzenia mopujące które zbierają brudną wodę, więc podłogi będą teraz umyte solidnie, a nie tylko odświeżone. Jednym z takich urządzeń jest Dreame H11 -będący częścią ekosystemu Xiaomi.

DOSTĘPNOŚĆ I CENA

Odkurzacz można kupić w chińskich sklepach internetowych, ale niebawem powinien pojawić się także w polskiej dystrybucji.

Mop i odkurzacz Dreame H11
254.18$ (1067zł) https://s.click.aliexpress.com/e/_9je7jn
Kupon sklepu -7% + kupon: SZYBKA25 + płatność blik lub mastercard – dodatkowa zniżka
Recenzja : https://www.youtube.com/watch?v=RJL1RldnQNI
oraz https://gadzet.telchina.pl/dreame-h11-odkurzacz-ktory-naprawde-dobrze-mopuje/

Wersja Dreame H11 MAX z dłuższym czasem pracy na baterii i wykrywaniem zanieczyszczeń jest w ciemnym kolorze
Cena 344,65$/ 1447zł: https://s.click.aliexpress.com/e/_AE0t8v
Kupon sklepu +7$ + SZYBKA35 (płatność blik lub mastercard – dodatkowa zniżka)
https://ae01.alicdn.com/kf/Hd635f13ae30542f0b468d428d74b5cd9u/Inteligentny-bezprzewodowy-pionowy-odkurzacz-czyszcz-cy-na-mokro-i-sucho-Dreame-H11-Max-o-maksymalnej-mocy.jpg_Q90.jpg

Recenzja Wideo Dreame H11

BUDOWA I WYGLĄD

Odkurzacz budową różni się nieco od większości pionowych odkurzaczy na rynku. Wszystko za sprawą dwóch dużych pojemników na płyny. Środek ciężkości w tym odkurzaczu jest stosunkowo nisko, dzięki czemu nie będziemy tak odczuwali masy odkurzacza wraz z wodą i zebranym płynem.

Dolna głowica ma klasyczny wygląd, u góry wałek osłonięty jest przeźroczystym plastikiem. Gdy się coś nawinie na wałek szybko to zauważymy. W takim przypadku wystarczy zdjąć osłonę rozsuwając dwa zaczepy po jego bokach. Jeżeli zaistnieje potrzeba to można wyjąć cały wałek.

Sam wałek jest pełny, z grubej mikrofibry.
Głowica ma przegub, którym możemy ustawiać ja w lewo i prawo, ale rączkę odkurzacza można pochylić nie przekraczając kąta 40 stopni, większe pochylenie spowoduje wylanie brudnej wody ze zbiornika. Odkurzacza nie powinno się też kłaść w pozycji leżącej.

Nad głowicą znajdują się pojemniki na płyny przedzielone silnikiem odkurzacza. Pierwszy od dołu zbiera brudna wodę i ma pól litra pojemności.
Wyjmowanie pojemnika jest proste, zbiornik na wodę o pojemności 900ml zabezpieczony jest otwieranym korkiem, co chroni sinik przed przypadkowym zalaniem. Na górze obudowy znajduje się wyświetlacz LED na którym widzimy poziom naładowania baterii, aktualny tryb pracy, informacje o zbiornikach z płynami oraz informacje o zablokowanym wałku lub niedrożnej rurze.

Do korpusu odkurzacza mocujemy rączkę z odpowiednio długim ramieniem, niestety bez możliwości regulacji długości.
W rączce znajdują się przyciski zasilania i trybu pracy które można łatwo obsługiwać kciukiem. Standardowo Dreame H11 startuje z ustawieniem w trybie standardowym, w razie potrzeby można przełączyć na turbo.

Zaś na samej górze znajduje się przycisk uruchamiający tryb samooczyszczania. Należy pamiętać aby przed włączeniem tego trybu uzupełnić zbiornik na czystą wodę, oraz opróżnić zbiornik brudnej wody. Musi być też naładowana bateria na minimum 30% dla dogłębnego trybu samooczyszczania. Jeśli potrzebne jest dogłębne samooczyszczanie, należy nacisnąć i przytrzymać przycisk na górze uchwytu.

Podstawa odkurzacza służy jako stacja ładująca oraz ma też tace zapobiegającą wyciekowi z odkurzacza. Z boku można zamontować dodatkowy uchwyt na wałek oraz wycior do konserwacji odkurzacza.

MOPOWANIE i ODKURZANIE

Mopowanie jest bardzo skuteczne co widać w pojemniku na brudną wodę. Wałek wykonuje 560 obrotów na minutę, co sprawia, że przez krótką chwilę ma on intensywniejszy kontakt z podłogą, panelami, parkietem czy płytkami niż tradycyjny mop którym musielibyśmy jedno miejsce pocierać wielokrotnie aby uzyskać podobny efekt. Mop doskonale radzi sobie ze zbieraniem rozlanych plam mleka, soków, kawy , ketchupu, itp. Zaschnięte plamy też nie stanowią dla niego problemu U mnie w większości wystarczała podstawowa moc mopowania, tryb turbo może się przydać gdy na podłodze jest wiele różnych śmieci i okruchów. Mycie posadzek odkurzaczem mopującym jest szybkie i nie wymaga dużego wysiłku. Docenią to wszyscy którzy mają duże domy i mieszkania.

Ilość wody jaka pozostaje na posadzce nie jest zbyt duża, nie trzeba się martwić o panele. Niestety nie ma regulacji ilości dozowanej wody. W porównanie do robotów sprzątających z funkcją mopa jakość mycia Dreame H11 jest zdecydowanie lepsza. Roboty tylko nawilżają szmatkę i odświeżają podłogę. Niestety cały czas używana jest jedna szmatka a ewentualne tłuste plamy robot rozmaże nam na całej powierzchni, ponieważ roboty odkurzające nie zbierają brudnej wody. Tu mamy już prawdziwe, w 100% skuteczne mycie. Jedynie czego mi brakuje to możliwości dociśnięcia mopa do posadzki, tu mamy zawsze stały nacisk wałka.

Oczywiście urządzenie nie tylko mopuje, ale też odkurza, zbiera różne okruszki, płatki itp. Jednak do dywanów należy używać innego odkurzacza.

Pełny pojemnik z woda pozwala na umycie 160m2 podłogi, czyli ogarniemy nim nawet duże domy, bez potrzeby uzupełnienia wody.

Odkurzacz jest dosyć cichy, jeden z najciszej pracujących odkurzaczy pionowych, bezprzewodowych jakie testowałem.

KONSERWACJA

Konserwacja jest prosta i wygodna. Po mopowaniu umieszczamy urządzenie w stacji ładującej i można włączyć funkcje samooczyszczania. Wałek po tej operacji zostanie dobrze umyty, wiec nie powstaną żadne brzydkie zapachy. Co jakiś czas można włączyć dogłębne samooczyszczanie przytrzymując nieco dłużej przycisk na górze uchwytu.
Gdy zajdzie potrzeba można łatwo wyjąć wałek i usunąć z niego zaplątane nitki za pomocą dołączonego do zestawu wycioru z ukrytym nożykiem w uchwycie. Wałek można umieścić w specjalnym uchwycie aby mógł wyschnąć.

BATERIA

Na naładowanej baterii można pracować do 30 minut na standardowej sile ssania i około 10 minut w trybie mocy MAX.

PODSUMOWANIE

Dreame H11 z cała pewnością zasługuję na miano w pełni funkcjonalnego mopa.Nie będziesz już marzył o lśniących podłogach, bez poświęcania na to dużo wysiłku i xAsu. Dreame H11 doskonale radzi sobie z myciem podłóg, parkietów i innych posadzek. Mopowanie jest dokładne i co ważne trwa krótko. Rozlane mleko, kawa, płatki, ketchup a także zaschnięte plamy nie są dla niego problemem. Jest to najlepsze urządzenie z mopem jakie kiedykolwiek testowałem. Dla osób ceniących sobie wygodę, czas i czystość będzie to idealny wybór. Z wad wymieniłbym wysoka cenę, może ktoś by chciał też większej baterii i większych pojemników na płyny, ale dla większości domów obecna wartość jest optymalna. Gdy masz ogromny dom to rozważ zakup Dreame H11 MAX. Testy innych robotów Dreame i nie tylko znajdziesz na moim kanale i blogu i forum telchina.pl .