Nowy telefon Xiaomi na zdjęciach
Nowy telefon Xiaomi na zdjęciach
Upłynęło już „bardzo dużo czasu” od ostatniej premiery telefonu Xiaomi, więc nikogo nie zdziwi że firma przygotowuje kolejny telefon.
Do sieci wyciekły fotki gdzie można dostrzec nowy telefon Xiaomi z czarnym metalowym korpusem, chińskie media twierdzą że może to być Xiaomi Mi5C, ale bardziej prawdopodobne jest , że to kolejny przedstawiciel serii Redmi.
Na zdjęciach widać że obudowa jest zaokrąglona, wyświetlacz jest pokryty szkłem 2.5D, a skaner linii papilarnych jest na przedzie w przycisku Home. Z tyłu widnieje pojedynczy obiektyw kamery i dioda doświetlająca .
Nowy telefon Xiaomi na zdjęciach
Upłynęło już „bardzo dużo czasu” od ostatniej premiery telefonu Xiaomi, więc nikogo nie zdziwi że firma przygotowuje kolejny telefon.
Do sieci wyciekły fotki gdzie można dostrzec nowy telefon Xiaomi z czarnym metalowym korpusem, chińskie media twierdzą że może to być Xiaomi Mi5C, ale bardziej prawdopodobne jest , że to kolejny przedstawiciel serii Redmi.
Na zdjęciach widać że obudowa jest zaokrąglona, wyświetlacz jest pokryty szkłem 2.5D, a skaner linii papilarnych jest na przedzie w przycisku Home. Z tyłu widnieje pojedynczy obiektyw kamery i dioda doświetlająca .
Przy okazji poznaliśmy też częściową specyfikacje telefonu. Urządzenie będzie napędzane przez procesor Mediateka o taktowaniu 2.2GHz, który będzie wspierany przez GB RAM, oraz 64GB pamięci wewnętrznej. Całość ma pracować pod kontrolą Androida 6.0 z graficzną nakładka MIUI 8
Na razie nie wiadomo nic więcej na temat tego nowego telefonu, nie znamy ani ceny, ani daty premiery, ale wydaje mi się że nie będziemy musieli długo czekać.
Przy okazji poznaliśmy też częściową specyfikacje telefonu. Urządzenie będzie napędzane przez procesor Mediateka o taktowaniu 2.2GHz, który będzie wspierany przez GB RAM, oraz 64GB pamięci wewnętrznej. Całość ma pracować pod kontrolą Androida 6.0 z graficzną nakładka MIUI 8
Na razie nie wiadomo nic więcej na temat tego nowego telefonu, nie znamy ani ceny, ani daty premiery, ale wydaje mi się że nie będziemy musieli długo czekać.